niedziela, 30 marca 2014

Wiosenne kalesonki :)

Bardzo lubię modela w kalesonkach, w ogóle bardzo mi się podobają takie portasy...
Jedne z naszych ulubionych dostały jakimś dziwnym trafem pełno dziur i coś musiałam z tym zrobić....
To te pierwsze szare :)


Najpierw miałam łatać, naszywać coś ale dziur było jednak zbyt wiele.... Dumałam i dumałam co tu zrobić.... i wyszło coś takiego :)


Ale wciąż miałam jednak niedosyt... I dziś w związku z tym że szyłam kalesonki dla Krzysia i zostało trochę resztek z fajnego zestawu kolorystycznego powstały krótkie kalesonki dla naszego własnego modela :)


Troszkę muszę nad tym krojem popracować, ale już wiem co poprawić żeby na płasko prezentowały się tak idealnie :) jak na modelu :)








A zgadnijcie co tu robię ;)


Model ma sobie kalesonki uszyte dziś i koszulkę uszytą w maju 2013 roku..... Te ubrania rosną razem z nim :) ...... Straszne ;)

sobota, 22 marca 2014

Wiosna :)

No i przyszła do nas wiosna.... I zrobiło się cieplutko :)
Z tej radości dziś z samego rana powstał śliczny miętowy dziewczynkowy wiosenny komplecik.... Uszyty jest w całości z bawełny swetrowej, alternatywa dla tych którzy nie mogą nosić wełny.... bardzo jestem ciekawa jak się będzie sprawdzał :)
Poczekamy....... może się dowiemy ;)


Szalona sowa :) 



No i oczywiście z metką :) 



I wygodne porteńki :)  krój wypróbowany już przez modela i on jest zadowolony :) 





środa, 19 marca 2014

Metki..... :)

Wracając dziś do domu w skrzynce pocztowej znalazłam kopertę, na którą czekałam już o dość dawna.... Po wielu trudach doszły do nas dziś wreszcie metki..... Na razie tylko próbki, ale są :)

Ubranka nasze staja się już bardziej firmowe :)









niedziela, 16 marca 2014

Prawie jak baggy

Zapewne większość z was wie jak wyglądają spodnie baggy..... Niby fajne, ale jednak nie.....
Ze względu na to że maja fajny krój ale jednak ten obniżony krok to zupełnie nie w moim stylu, ani w stylu moich dzieci....
Myślałam i myślałam i w końcu po minucie :) wymyśliłam..... Spodnie prawie jak baggy..... tak samo szyte a jednak krok w kroku a nie na kolanach :)
Wyszły tak :)






No i na naszym prywatnym modelu :) 











Jak widać w każdej pozycji wygodne.... i oczywiście jak zwykle ściągacz sięgający pach :)