Żółwik :)

I tak jeszcze przed świętami powstał śliczny (że tak nieskromnie napiszę) żółwik, a nawet dwa :)
Cienki merynosek moim zdaniem nadawał się idealnie na malutką zimową piżamkę.....
Styczniowy kawaler nie będzie miał możliwości ani sposobności żeby zmarznąć :)

 

Mikołajki i Ksawery :)

A dziś huragan Ksawery czy jak mu tam przywiał do mojego domu dobre wiatry i troszkę się u nas dziś działo....
Po pierwsze I
Gatki, które panowie malutcy mieli znaleźć pod poduszką..... Model i przyjaciel modela.... Przyjaciel miał wybrać pierwszy, ale ze względu na Ksawerego żeśmy się nie widzieli :(

Bracia modela podjęli więc za nich decyzję

Helikoptr i auto :)

Te są nasze :)

Te są przyjaciela :)

Po drugie II
Sweterek, który jeszcze troszkę poczeka na swojego właściciela :)
Malutki, zgrabniutki.... śliczniutki :)
Pierwszy raz w naszej pracowni powstawało takie dzieło :) i oczywiście uważam, że wyszło super :)

I na zastępczym modelu.... bo nasz własny troszkę za duży się okazał ;)

I niespodzianka, którą zgotował nam Googl :)

Andrzejki....

Trochę spóźniony ten wpis, ale jak już mamy ten komplecik to go tu wrzucę :)
Powstał tydzień temu na pół godziny (dosłownie) przed wyjściem.... Zdjęcia zrobione dopiero dziś więc ślady użytkowania dość widoczne.... A i pranie też sweterek przeżył :)

A tu tył gatek..... Ten helikopter tak trochę dziwnie wygląda na nich.... zupełnie jak nie helikopter ;)